Powyższy materiał filmowy oraz część pierwsza informacji pochodzą od uczestników „Akcji Zobaczmy Aleje Racławickie”, której miejscy aktywiści przesłali komunikat, o treści:
Wieczorem 17 maja 2017 odbyła się akcja „Zobaczmy Aleje Racławickie w Lublinie”.
Oznaczyliśmy ponad 80 drzew, które zostały przewidziane do wycięcia podczas przebudowy Alei Racławickich. Projekt przebudowy niepotrzebnie poszerza jezdnię i pozbawia Aleje dzisiejszego wyglądu: usuwa drzewa, które są ich największym skarbem. Zniknąć mają także niemal wszystkie żywopłoty a wiele drzew zagrożonych będzie uszkodzeniem podczas prac i szybkim obumarciem.
Akcja ma charakter przede wszystkim informacyjny – chcemy pokazać mieszkańcom Lublina, jakie negatywne zmiany czekają Aleje Racławickie w wyniku realizacji planowanej przebudowy.
Domagamy się także rezygnacji z tego szkodliwego dla miasta projektu.
Prosimy o poparcie naszej akcji poprzez wysłanie własnych wiadomości w tej sprawie (protestu przeciwko projektowi, poparcia naszej akcji) do Pana Prezydenta Krzysztofa Żuka: krzysztof.zuk@lublin.eu, prezydent@lublin.eu .
Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom organizatorów i uczestników w/w akcji – przesłałem do Prezydenta i Rady Miasta Lublin poniższy apel:
Szanowny Panie Prezydencie, Radni Miasta Lublin!
W nawiązaniu do nocnej akcji miejskich aktywistów przeprowadzonej w obronie drzew rosnących w Alejach Racławickich – apeluję o odstąpienie od tej szkodliwej społecznie i ekonomicznie decyzji, a związanej z zaplanowaną już likwidacją kolejnego naturalnego filtra antysmogowego.
Podtrzymanie decyzji o zaplanowanej przez Gminę Lublin wycince 89 drzew w obszarze ścisłego centrum naszego miasta i to w okresie, w którym WIOŚ w Lublinie wydał komunikat o kolejnym ryzyku wystąpienia w Aglomeracji Lubelskiej w 2017 r. przekroczenia poziomu docelowego Benzo(a)Pirenu – nie wróżyłoby dobrze zdrowiu i życiu mieszkańców oraz gości naszego miasta.
Przypominam, że w strategicznych dla naszego miasta dokumentach, a w tym między innymi „Planie gospodarki niskoemisyjnej dla Miasta Lublin” pominięto rokroczne przekraczanie dopuszczanych poziomów zanieczyszczenia powietrza oraz naturalnej ochrony przed smogiem, co nie oznacza, że takie działania i próbę zakłamania rzeczywistości akceptuje społeczeństwo.
Zważywszy na społeczne i ekonomiczne skutki zanieczyszczenia powietrza w naszym mieście, którego najgroźniejsze składniki w postaci pyłów zawieszonych PM10 i PM2,5 oraz mutagennego, kancerogennego i rakotwórczego B(a)P zostały kolejny już raz przekroczone w skali roku – apeluję o odstąpienie od zaplanowanej wycinki drzew w Alejach Racławickich.
Co stało się z naszym miastem, że w 700 lat od lokacji na prawie magdeburskim Lublina, jego mieszkańcy muszą bronić swoich praw i interesów pod przykryciem nocy, by ukryć swoje wizerunki i tożsamość, a tym samym chronić swoje miejsca pracy lub wykonywaną działalność gospodarczą.
Nie igrajcie Państwo z życiem i zdrowiem mieszkańców, którzy mogą sprawować władzę w sposób pośredni lub… bezpośredni, lub jak ma to już miejsce w innych regionach kraju – pozywać Polskę za naruszenie dóbr osobistych, spowodowane zanieczyszczonym powietrzem.
Z poważaniem,
Andrzej Filipowicz,
Lubelski Alarm Smogowy /w afiliacji/
Porozumienie Obrony Lublina
Członek Rady Dzielnicy
Czechów Południowy