Przyczynkiem do zwołania konferencji prasowej było wyłącznie przez WIOŚ w Lublinie opomiarowania pyłów zawieszonych MP2,5 w okresie największego ich stężenia. Przyczyną wyłączenia miała być konieczność przeprowadzenia kalibracji po uprzedniej awarii.
Poruszane były również inne kluczowe kwestie, które mają wpływ na poziom zanieczyszczenia powietrza w Lublinie, a także jego koszty społeczne i ekonomiczne.
Przedstawiony został symultaniczny wykres poziomu pyłów zawieszonych PM2,5 obrazujący to, co tym razem jako informacja o środowisku stało się niedostępne dla opinii społecznej jako dane w czasie rzeczywistym. Oczekiwanie na taką informację do przyszłego miesiąca jest makabreską:
Kilka godzin później spotkanie organizacyjne zwołane w Nasza Cafe na terenie Wojewódzkiego Domu Kultury w Lublinie przed debatą antysmogową, która zaplanowana jest na dzień 1 marca 2017 roku – przekształciło się w debatę, której pełny zapis znajduje się w tym materiale.
Było o powstawaniu smogu, jego szkodliwości dla małych i dużych oraz tych w okresie prenatalnym i sposobach przeciwdziałania temu na szczeblu jednostki, samorządu i tym centralnym.
Było o wyłączeniu w Lublinie opomiarowania najgroźniejszych dla ludzkiego zdrowia i życia pyłów zawieszonych PM2,5 w dniach najwyższego stężenia oraz naturalnej antysmogowej roli korytarzy przewietrzających Lublin.
Ciąg dalszy nastąpi w dniu 1 marca 2017 roku w sali plenarnych posiedzeń Rady Miasta Lublin przy pl. Łokietka 1 w Lublinie:
Przy takiej ilości informacji i materiałów AV brakuje miejsca do publikacji korespondencji z WIOŚ w Lublinie, w kwestii wyłączenia opomiarowania pyłów zawieszonych PM2,5 o okresie ich największej kumulacji – co uczynię jutro w rubryce „ludzie listy piszą”.