„Niejedną jeszcze paranoję Przetrzymać przyjdzie – robiąc swoje! Kochani, Róbmy swoje! Róbmy swoje! Żeby było na co wyjść!”
Jeżeli ktoś nie miał okazji i możliwości oglądać premiery ostatniego odcinka "Warto rozmawiać", to polecam zapis VOD od 52:07 minuty wczorajszego programu, który poświęcony był aferze Amber Gold, wycince drzew w Puszczy Białowieskiej i naszym Górkom Czechowskim : VOD W zrealizowanym przez TVP nagraniu widać jak w soczewce, że potencjalny budowniczy osiedli w Górkach Czechowskich z jednej strony jest realistą (aktualne możliwości zabudowy), a z drugiej kabareciarzem, bo mówi, że gotów jest zrobić to, co i tak nakazuje MPZP, który jak wiemy został uchwalony z naruszeniem SUiKZP z 2000 roku. Zmniejszenie 5,5 krotnie ilości mieszkańców okolic Górek Czechowskich było zapewne niezamierzonym błędem - ale rzutuje w sposób znaczący na deklarowane intencje, bo 9 tysięcy respondentów ankiet, to nie ponad 50 tysięcy mieszkańców dzielnicy Czechów (Północny i Południowy) oraz Sławin. Sugestie dyrektora Wydziału Planowania Urzędu Miasta Lublin o groźbie gigantycznych odszkodowań dla potencjalnego dewelopera, których nie wyliczyli społecznicy (a powinien kierowany przez niego wydział) są tyle samo warte, co około 200 decyzji wydanych przez w/w bez upoważnienia prezydenta miasta w czasie, w którym był dyrektorem Wydziału Architektury i Budownictwa UM Lublin. Morał z powyższego jest taki, że Jan Pospieszalski mieszkając w Warszawie czuje lepiej lubelskie klimaty niż niektórzy mieszkańcy Lublina (?). "Niejedną jeszcze paranoję Przetrzymać przyjdzie- robiąc swoje! Kochani, Róbmy swoje! Róbmy swoje! Żeby było na co wyjść!" Róbmy swoje! Pozdrawiam serdecznie, Andrzej Filipowicz LAS/POL